Czując dziki weekend przed sobą, podkręciłem muzykę i pozwoliłem przejąć kontrolę nad moją ponętną współlokatorką.Jej wielkie atuty twerkujące w rytmie wprawiały mnie w szał.Wywiązała się gorąca, trzęsąca dupą, podskakująca cyckami impreza taneczna, pozostawiając nas oboje spędzonych i zadowolonych.