Nieśmiała sis z bractwa, niechętna obowiązkowi dania, dostała swoją uroczą buzię nagrodzoną dziką jazdą. Amatorskie umiejętności w robieniu loda doprowadziły do intensywnego pieprzenia twarzy, zamieniając chore w pełne przyjemności urozmaicenie. W akademikach nigdy nie gościła tak gorącej wymiany potraw